5 czerwca 2025 r. wygasła tzw. „bezwizowa strefa handlowa” z UE — system zniesienia ceł i kontyngentów, który funkcjonował od 2022 r. i umożliwiał ukraińskim przedsiębiorstwom eksport bez dodatkowych barier. Zmiana ta będzie miała istotny wpływ na sektor rolniczy, branżę logistyczną i gospodarkę ogółem.
W przypadku hutnictwa ulgi przedłużono jeszcze o rok, ale większość ukraińskich towarów — w szczególności produkty rolne, które stanowią ponad połowę eksportu — ponownie podlegają kwotom i cłom. Według szacunków rynku ukraińscy eksporterzy mogą stracić około 3–3,5 mld euro dochodów walutowych. Negatywny wpływ na PKB wyniesie około 1%, informuje Ministerstwo Gospodarki.
Konsekwencje dla logistyki również będą odczuwalne. Ograniczenie eksportu produktów rolnych uderzy w transport samochodowy, ponieważ około 12% ciężarówek przekraczających granicę z Polską przewozi produkty rolne. Utrata tego strumienia doprowadzi do wzrostu konkurencji o ładunki, zwiększenia liczby pustych przejazdów i podwyższenia stawek za transport importowy o 5–10%.
Najbardziej ucierpi transport chłodniczy — mięso drobiowe, produkty mleczne, jagody. Tysiące ciężarówek miesięcznie mogą pozostać bez pracy.
„Zniesienie ruchu bezwizowego stanowi poważne wyzwanie dla eksporterów, logistyki i gospodarki w ogóle. Jest to jednak również bodziec do rozwoju: poszukiwania nowych rynków, modernizacji logistyki, wzmocnienia rynku wewnętrznego. Ukraińska logistyka zawsze jako pierwsza odczuwa skutki zmian w handlu — i to właśnie ona stanie się wskaźnikiem skuteczności nowej polityki handlowej z UE” — zauważa Aleksander Kirylyuk, dyrektor operacyjny grupy firm logistycznych ZAMMLER.
Więcej informacji można znaleźć w artykule Aleksandra Kirylyuka pod linkiem.