Deficyt paliwa i kolejki o długości 7 dni na granicy: logistyka na Ukrainie w trzeci miesiąc wojny

Praca portów Morza Azowskiego i Morza Czarnego pozostaje zablokowana, podobnie jak przestrzeń powietrzna nad Ukrainą. Kolej nie jest w stanie poradzić sobie z całą ilością przewozów. Dlatego główną nadzieją dla logistyków są ciężarówki i drogi samochodowe.

Jednak w ostatnim tygodniu sytuacja się pogorszyła.

Po pierwsze, jest trudna sytuacja z paliwem. I pomimo obietnic rządu dotyczących poprawy dostaw, problem tylko się pogłębia.

W kolejce na stacjach benzynowych kierowcy czekają nawet do 5 godzin, a czasami nawet do 2 dni. Dzięki korporacyjnym porozumieniom jest czym zatankować, ale to zaledwie jedna dziesiąta potrzeb. Na przykład, można napełnić zbiornik o pojemności 1000 litrów tylko 100 litrami. Taka ilość oleju napędowego wystarcza tylko na 300 km, a to nawet nie pełny dzień pracy kierowcy.

Z powodu kryzysu paliwowego, logistycy zmuszeni są przesuwać terminy dostaw zamówień, a wszystkie przesyłki przybywają z opóźnieniem.

Po raz drugi – kolejki na granicach. Na przykład, w kierunku Polski – 5-7 dni, podczas gdy wcześniej było 3. Kolejkę opóźnia duża liczba ciężarówek zbożowych, w których sprawdzane są dokumenty fitosanitarne. Istnieją próby podziału ruchu, ale to nie przynosi ulgi, ponieważ nie przybyło więcej funkcjonariuszy granicznych zajmujących się kontrolami.

ZAMMLER GROUP i inne firmy logistyczne opowiadają się za przeniesieniem formalności do polskiego urzędu celnego, ale proces ten powinien być zainicjowany i wspierany przez sąsiedni kraj. Innym rozwiązaniem byłoby przeniesienie terminalu dla produktów rolnych dalej od granicy.

Obecnie czas oczekiwania na wjazd na Ukrainę z Polski wynosi 2-3 dni. To również długo, dlatego trasa okrężna trwa już 10 dni. „Więcej stoimy niż jedziemy” – skarżą się kierowcy. Wydłużenie tras obwodowych wpływa z kolei na łańcuch dostaw kontenerów do innych krajów, spowalniając wszystkie procesy.

Co dzieje się w ukraińskich portach morskich podczas wojny, ile statków stoi na kotwicy i jakie jedyne „bramy” pozostały – przeczytaj w artykule DW.

Będą problemy z Rumunią. Dlaczego w ciągu dwóch miesięcy Ukraina może stracić kanał wysyłki zbóż na eksport – przeczytaj tutaj w artykule z „Novoe Vremya. Biznes”.

Deficyt ze względu na logistykę, czy logistyczne problemy ze względu na deficyt – o kryzysie paliwowym w artykule „Fakty”.